We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Zgliszcza

by CZERŃ

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    Purchasable with gift card

      €7 EUR  or more

     

1.
Strach 06:17
Krew pot i łzy Ślina a naprzeciwko Ty Nienawidzę bo jesteś inny Nienawidzę bo jesteś dziwny Ubrany w szary garnitur Przyzwyczajeń Ubrany w szary garnitur Urojeń Żyję… Szukam własnego ja Nigdzie nie czuję się dobrze Szukam zła tam gdzie nie ma go nigdy Nigdzie nie czuję się dobrze Codziennie umieram na nienawiść Codziennie widzę rzeczy niewygodne Żyje Codziennie wzmacniam skorupę swego ego Obserwując tych, którzy nie pasują Do mojego świata Do mojego życia Do mojej złości Strach.txt Wyświetlanie Strach.txt.
2.
Widmo 05:50
Wyciągamy dłonie do słońca Choć widzimy tylko ciemność Zanurzeni w rzeczywistości Nie widzimy, że wszytko biegnie Zostawiając w tyle Tworzymy prawo, Nikt go nie rozumie Popiół przykryje nas wszystkich Kiedy razem wyjemy Przez nas pisana Mówisz, że osądzi nas historia Kiedy to my ją tworzymy Z całym bagażem gotowych odpowiedzi Na własne podobieństwo Po co Dlaczego Tylko my Mamy rację Kiedyś stworzymy własny świat Nazwiemy go po imieniu Ochrzcimy swoimi lękami To będzie nasz, dozgonny demon
3.
Zgliszcza 04:59
Bez cierpienia egzystencji Bez patrzenia na to wszystko Odurzony dymem sam Tańczę w oku sztormu Nigdy więcej niczego Nigdy więcej nikogo Żadnych nadreakcji, żadnych działań Z zimna głową kroczę Pokaż mi ścieżkę przez zgliszcza Prowadź mnie tam gdzie panuje świt Bez cierpienia Bez patrzenia Tańczę w oku sztormu Odarty z tego co ludzkie stawiam czoła temu co nieznane Tam gdzie kończy się nasz świat Nigdy więcej niczego Nigdy więcej nikogo Żadnych nadreakcji, żadnych działań Z zimna głową kroczę Pokaż mi ścieżkę przez zgliszcza Prowadź mnie tam gdzie panuje świt Tam gdzie kończy się nasz świat Balansuję na linie w bezmiarze mroku Mroku
4.
Radość? 04:00
Ekstatyczna radość, To coś co mnie przeraża Każdego dnia, kiedy wstaję rano Patrzę w lustro i powtarzam niczym zaklęcie Cieszę się Cieszę się Ale boję się spojrzeć za siebie Spojrzeć w oczy Spojrzeć krytycznie Spojrzeć w pustkę Brnę w duszny dzień Pośród ludzką masę W szarość i czerń Cieszę się Ocieram się o człowieczeństwo Tłoczę w poczuciu absurdu Boję się Boję się Boję się
5.
Krzyk 07:25
Słów wyszeptanych w pustkę nikt nie zauważy Słów wywrzeszczanych do siebie nikt nie usłyszy Tysiące twarzy, zero miraży To wszytko i tak pójdzie do ziemi Pętla zaciska się bardziej, mocniej Dusi ostatni krzyk którego nie będzie Za dużo przystanków na żądanie Zostało skradzione przez przycisk Zepsuty Pętla zaciska się, bardziej i mocniej Pętla zaciska się, dusi Czy tylko tego chce, czy chce chcieć Krok do przodu, krokim na darmo Lustro pluje, pluje pogardą Czy tego chce, czy tylko chce chcieć Ostatni raz Widzę tunel czekam na światło

about

CD IV.2020 - Selfmadegod Records www.selfmadegod.com
Recorded @ Mustache Ministry www.mustacheministry.pl

credits

released March 8, 2020

license

all rights reserved

tags

about

CZERŃ Warsaw, Poland

Czerń started in Warsaw at the end of 2013. We support vegetarianism, anti-fascism, anti-chauvinism and DIY.

Czerń powstała w Warszawie pod koniec 2013 roku. Wspieramy wegetarianizm, antyfaszyzm, antyszowinizm i DIY.
... more

contact / help

Contact CZERŃ

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like CZERŃ, you may also like: